Dzisiaj parę słów nt. funkcjonowania systemu KISS w
Katowicach, który moim zdaniem jest bardzo ciekawym
projektem realizowanym przez Urząd Miasta.
Zanim jednak o tym, serdecznie was zachęcam do głosowania na
film „Nie całkiem biała maska”, który jest realizacją wizji młodego reżysera
Mikołaja Jordana oraz startuje w konkursie firmy NIKON.
Zobaczyć film oraz oddać głos możecie TUTAJ.
Zapraszam do oglądania i głosowania.
A więc KISS. Kiss (Katowicki Informacyjny Serwis sms-owy) to
system, który generuje do subskrybentów informacje w formie SMS z wybranej
dziedziny. Przykładowo, jeśli interesuje nas sytuacja na drodze, to system
wyśle do nas sms’a jeśli będzie zator, zostanie zamknięty tunel itp.
W teorii działanie systemu wygląda następująco:
W praktyce? Przyznam – też przyzwoicie. Od 10-tego stycznia
otrzymałem 3 informacje smsowe, w tym dwie dot. bieżącej sytuacji na drodze. Nie
jest to może zawrotna ilość, ale zważywszy na to, że uczestnictwo w subskrypcji
jest bezpłatne – wystarczająca.
Jak udało mi się dowiedzieć, na 307 tysięcy mieszkańców "kilka" tysięcy korzysta z systemu KISS. System ma więc całkiem niezłą docieralność i to tylko do osób zainteresowanych - nie spamuje.
Docelowo z punktu widzenia obywatela – chciałbym aby projekt
się rozwijał, żeby informacji było więcej, były zintegrowane z KZK GOP i
Tramwaje Śląskie S.A. Na razie – chodź nie przepadam za obecną władzą Katowic –
przyznaję, że akurat ta rzecz wyszła im naprawdę przyzwoicie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz