![]() |
źródło: http://sforum.balmora.pl/uploads/images/metin-1384637986-U23021.jpg |
No właśnie – jak to jest? Wolno – czy nie wolno?
Teoretycznie – nie wolno. Kradzież jest nie moralna ble ble
ble. Praktycznie?
Niektórym wolno – niektórym nie. Albo nazwijmy to inaczej –
nie wolno nikomu, ale nie wszyscy za kradzież odpowiedzą.
Gdybym ja – zwykły szary obywatel poszedł do banku i wyniósł
stamtąd jego zawartość – a następnie wpłacił ją do innego banku –
prawdopodobnie poszedłbym siedzieć.
Ale kiedy rząd kradnie 153 mld złotych z OFE do ZUS, to nic
się nie dzieje.
...
Mam swoją teorię na temat emerytury. Otóż emerytury nie
będzie. Zanim ja przejdę na emeryturę zostanie wprowadzonych kilka zmian (taka
moja prognoza).
1. Wiek emerytalny zostanie podniesiony jeszcze bardziej, cobym
się przypadkiem za dużo nie nachapał pieniędzy na emeryturze – skoro już jestem
taki uparty, że koniecznie jej dożyję.
2. Zus zbankrutuje. Umówmy się – już bankrutuje. Zanim to
jednak nastąpi wszystkie moje pieniądze z OFE rząd przekaże do ZUS – system
trzeba ratować. Przecież nie jest to takie trudne prawda?
3. Państwo powie „pocałuj mnie gdzieś” i będzie mi wypłacać
grzecznie 800 zł (przy pomyślnych wiatrach) emerytury „na wegetację”. O ile w
ogóle.
---
Co nam pozostaje?
Albo emigracja
Albo swój biznes
Albo trzeci filar
Ani na ZUS, ani na OFE nie ma już co liczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz